Tytuł: EKSTREMALNA EKSPOZYCJA
Autor: Nightingale David
Wydawnictwo: Galaktyka
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 144s
Tematyka: Ekspozycja
Moja ocena : 4-/6
Kolejna i ostatnia książka w ringu 2 „EKSTREMALNA EKSPOZYCJA” autorstwa Nightingale David.
Książka przeznaczona dla fotografa początkującego ze
znajomością podstaw, któremu brak pomysłów na wykorzystanie posiadanej wiedzy.
Książka nie jest jak inne w tym temacie typowym
podręcznikiem a raczej inspiracją lub formą pokazania jak można zastosować
wiedzę o ekspozycji w praktyce.
Książka podzielona na pięć rozdziałów. Oczywiście
pierwszym jest powierzchowne wprowadzenie do tematu ekspozycji, opis głębi
ostrości, czasu naświetlania, zastosowania przysłony, czułości ISO, pomiaru
światłomierzem itp.
Drugi rozdział pokazuje nam możliwości wykorzystania
długiego czasu otwarcia migawki przy robieniu konkretnych zdjęć. Przykładem
mogą być zdjęcia przy małej ilości światła, fotografie miasta nocą z ich
lampami, podświetleniami i ruchem aut, fotografia gwiazd, księżyca, sztucznych
ogni czyli to co każdy zna. Ciekawostką mogą być zdjęcia malowane światłem
czyli obrysowywanie ciemnych rzeczy np. laserowymi wskaźnikami czy małymi
latareczkami (nie jest to może ciekawostka na dużą miarę, ale jeśli ktoś się
nie spotkał jeszcze z tą techniką może się nieźle pobawić w fotografowanie nocą
np. butów) .
Trzeci rozdział jest przeciwieństwem
poprzedniego czyli omówieniem krótkich czasów naświetlania. Jest znowu kilka
zdjęć obrazujących możliwości tych nastaw. Mamy tu m. in. zdjęcia panoramowane
czyli przesunięcie aparatu za obiektem w ruchu. Wyjaśniono sposoby doświetlenia
fleszem aby zamrozić akcję np. zdjęcia spadającej kropli wody, pocisku
uderzającego w cel, fotografowanie dymu. Zastosowanie specyficznych wyzwalaczy
w sterowaniu fleszem np. akustyczny.
W kolejnym czwartym rozdziale mamy przykłady
zdjęć z otwartą przysłoną. Autor pierw omawia zalety obiektywów "bardzo
jasnych". Zachęca do stosowania starszych z epoki zdjęć analogowych
z tego samego systemu lub przez redukcje np. M42. Pokazuje przykłady zdjęć o
małej głębi ostrości w ich wykonaniu jak również z zastosowaniem nietypowych
obiektywów tilt-shift i lens-baby. Wyjaśnia co to jest bohen i jaki wpływ na
niego ma ilość listków i kształt przysłony.
Rozdziałem o przymkniętej przysłonie
kończy autor książkę. Zawiera on zdjęcia o maksymalnej głębi ostrości,
inne zastosowanie obiektywu tilt-shift oraz obróbkę zdjęć w programach
graficznych w celu zwiększenia jeszcze bardziej głębi ostrości.
Podsumowując autor w zamierzeniu chciał podzielić się
z nami swoją dużą wiedzą praktyczną, ale
z racji zbyt małej objętości książki (raptem tylko 160 stron) nie dał rady zamieścić większej ilości przykładów oraz rozwinąć bardziej
przykładów w niej zawartych. Czuje się więc niedosyt. Nie do końca
satysfakcjonują mnie też niektóre przykłady np. z pociskiem przebijającym
malinę jest on obszernie rozpisany,
a mi do niczego niepotrzebny, bo raz nie mam z czego strzelać, dwa nie mam
gdzie, więc nie powtórzę przykładu (jak większość
czytelników), specjalne wyzwalacze też mało kto stosuje z uwagi na ich wysoką
cenę lub skomplikowaną elektronikę . Autor mógł potraktować te przykłady jako
ciekawostki i tylko o nich nadmienić. Jednolicie fioletowa okładka też nie zwraca za dużej uwagi na książkę. Ratuje ją dużo bardzo ładnych zdjęć
i praktyczne przykłady zastosowania czasów naświetlania i przysłon w nastawianiu aparatu. Książka jednak jak na tą
objętość zdecydowanie zbyt droga, bo aż 45zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz