Tytuł: Fotografia z lampą błyskową w praktyce
Autor: Neil van Niekerk
Wydawnictwo: Galaktyka
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 128s
Tematyka: Lampa błyskowa
Moja ocena : 5/6
ISBN: 978-83-75792-10-2
Na moim blogu kolejna książka o
fotografii z użyciem flesza. Jest nią „Fotografia z lampą błyskową w
praktyce” autorstwa Neila van Niekerka, która ukazała się nakładem Wydawnictwa
Galaktyka. Jest to druga pozycja tego autora na polskim
rynku, pierwszą była w roku 2010 książka „Lampa błyskowa w fotografii ślubnej”.
Książka świetnie wprowadzająca w
tematykę fotografii z użyciem lampy błyskowej. Lektura obowiązkowa dla
początkujących oraz średnio-zaawansowanych, mających niejasności w temacie
użycia lamp błyskowych.
Poradnik podzielony na dziesięć
rozdziałów. Mamy tu wytłumaczone, dlaczego tak ważne jest
ściągnięcie lampy z aparatu. Następnie jest kilka uwag o sprzęcie potrzebnym do oświetlania zdjęć błyskiem. Autor pokazuje też różnicę między pracą z najkrótszym czasem synchronizacji migawki aparatu z błyskiem, a trybem high-speed sync. Uzyskujemy odpowiedzi na pytanie, który tryb wybrać, zaprezentowane zostały także mocne i słabe strony każdego z nich.
Wyjaśniono pojęcie opóźnienia propagacji, dlaczego ono występuje i jak go uniknąć, dzięki, któremu trybowi możemy stosować w pełni otwartą przysłonę do uzyskania małej głębi na portrecie, a w którym uzyskamy pełną moc flesza.
Kolejny pojedynek to porównanie trybu manualnego z automatycznym TTL. Który tryb najlepiej zastosować oraz dowiemy się też, jak dopasować błysk do światła zastanego, a kiedy w ogóle z błysku zrezygnować.
ściągnięcie lampy z aparatu. Następnie jest kilka uwag o sprzęcie potrzebnym do oświetlania zdjęć błyskiem. Autor pokazuje też różnicę między pracą z najkrótszym czasem synchronizacji migawki aparatu z błyskiem, a trybem high-speed sync. Uzyskujemy odpowiedzi na pytanie, który tryb wybrać, zaprezentowane zostały także mocne i słabe strony każdego z nich.
Wyjaśniono pojęcie opóźnienia propagacji, dlaczego ono występuje i jak go uniknąć, dzięki, któremu trybowi możemy stosować w pełni otwartą przysłonę do uzyskania małej głębi na portrecie, a w którym uzyskamy pełną moc flesza.
Kolejny pojedynek to porównanie trybu manualnego z automatycznym TTL. Który tryb najlepiej zastosować oraz dowiemy się też, jak dopasować błysk do światła zastanego, a kiedy w ogóle z błysku zrezygnować.
Autor w prosty sposób, przystępnym
językiem wyjaśnia niezrozumiałe dla niektórych aspekty pracy z lampą błyskową.
Książka nie jest skierowana do
posiadaczy konkretnych lamp Nikona lub Canona. Do danej sytuacji można dostosować lampę każdej innej firmy (w przeciwieństwie np. do książki „Lampa
błyskowa bez tajemnic” skierowanej głównie do posiadaczy lamp Nikona
SB-900).
Autor nie narzuca nam potrzeby stosowania lamp w każdych okolicznościach. Pokazuje kiedy wystarcza światło zastane, a kiedy
należy je wzmocnić błyskiem, albo jak fleszem może wyłączyć światło zastane na
zdjęciu.
Większość zdjęć zrobione było z
wykorzystaniem jednej lampy błyskowej, dzięki czemu nie jest to pułap
zarezerwowany tylko dla zaawansowanych lub zasobnych w finanse fotografów. Za sprzęt
dodatkowy służy głównie softbox, monopod, statyw, czasami parasolka fotograficzna oraz zewnętrzny
światłomierz.
Każdy opisywany przykład jest
ilustrowana kilkoma zdjęciami, które pokazują przebieg
sesji np.:
-jedno próbne zdjęcie z samym
światłem zastanym i ciemnym głównym obiektem,
-drugie z zachowaniem światła
zastanego plus doświetlenie głównego obiektu błyskiem flesza,
-trzecie pokazujące scenerię planu
zdjęciowego oraz kąt nachylenia lampy z założonym
softboxem lub parasolką w stosunku
do obiektu.
Każde zdjęcie ma informację o
ustawionych parametrach oraz z jakim światłem mamy do czynienia (zastanym czy
błyskowym). Daje to czytelnikowi możliwość prześledzenia, jak zmiana jednego z
parametrów w aparacie lub użycie flesza wpływa na końcowy efekt zdjęciowy.
Autor pokazuje nam różne warianty,
jak wykorzystać dany tryb lub funkcję lampy błyskowej, kiedy warto skorzystać z
jednego, a kiedy z drugiego np. tryb manualny daje nam niezmienne
światło, ale w zmiennych warunkach wydłuża nam znacznie czas ustawienia lampy.
Tryb TTL dostosowuje się automatycznie do warunków panujących przy robieniu
zdjęcia lecz czasami gubi się, przez uśrednienie zbyt jasnych lub zbyt ciemnych
obiektów.
Jest to świetnie napisany poradnik
jak używać lampy błyskowej. Zachęci na pewno osoby mające zewnętrzne lampy
błyskowe w domu, a nie korzystających z nich za często z powodu braku wiedzy
jak je wykorzystać. Poradnik nie zawiera gotowych recept lecz zawiera wskazówki
dzięki, którym będziemy robić coraz lepsze zdjęcia wykorzystując pełną gamę
możliwości. Jest to dobrze ulokowane 40zł w zasobach naszej domowej fotobiblioteczki.
Za możliwość zrecenzowania tej
książki dziękuję Wydawnictwu Galaktyka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz