Tytuł: Kompozycja bez tajemnic
Autor: Bryan Peterson
Wydawnictwo: Galaktyka
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 288s
Tematyka: Kompozycja
Moja ocena : -5/6
ISBN: 978-83-7579-265-2
Dziś kolejka książka popularnego autora Bryana Petersona pt. "Kompozycja bez tajemnic". Jest to już chyba ósma książka Bryana wydana w Polsce (wliczając rozszerzenie o Ekspozycji i nie wliczając najnowszej pozycji Ekspresowych porad fotograficznych).
Książka kierowana głównie do początkujących, ale i średniozaawansowani myślę, że z zainteresowaniem ją przeczytają, adoptując niektóre pomysły autora do swoich potrzeb.
Książka podzielona na 14 rozdziałów, w których mamy opisane szczegóły dobrej kompozycji, autor ma świetnie opanowane postrzeganie świata, od makro do krajobrazów, dzięki temu jego zdjęcia są ciekawe i przyciągające uwagę, nawet wtedy gdy są robione w nieatrakcyjnych miejscach lub jakimś zniszczonym przedmiotom, np. pordzewiałej puszce, zgniecionemu kapslowi lub oblodzonemu wężowi ogrodowemu gdzieś za domem.
Autor mimo, że zawarł te same zasady kompozycji, które są zawarte w innych książkach o tej tematyce, umiał świetnie wkomponować swoje porady i wskazówki w opisy swoich zdjęć. Cała książka jest jak ekscytujący wykład o fotkach autora. Pokazane są nie tylko idealne zdjęcia, ale również zdjęcia z małymi nie dociągnięciami psującymi odbiór, a poprawionymi dopiero na następnych np. jakieś fragmenty tła odciągające uwagę widza od głównego obiektu, Bryan opisuje w jaki sposób najlepiej je usunąć ze zdjęcia. My mamy możliwość porównania zdjęcia z mankamentem do poprawnego. Autor zwraca uwagę, aby fotografie robić od razu w aparacie, a nie poprawiać ich ślęcząc przed komputerem.
Jest to bez wątpienia jedna z najciekawszych książek o tej tematyce. Czyta się ją szybko i z dużą przyjemnością od początku do końca, z uwagi na to, że jest to forma opisowa późniejsze powroty kosztują nas nieco czasu, aby się wczytać w konkretny problem, nie ma tu tabelek, złotych maksym na marginesie itp. gadżetów.
Małym minusikiem dla mnie są powtarzające się niekiedy zdjęcia z poprzednich jego książek
np. rumianek w pszenicy został tylko obrócony o 90 stopni i przemianowany na stokrotkę (pewnie w tłumaczeniu) zmieniono też parametry ekspozycji zdjęcia (to trochę dziwne).
Książka dla fanów lubiących styl pisania autora oraz dla osób szukających nowych pomysłów na zdjęcia. Bryan nie ogranicza się do zastanej rzeczywistości, ale we własnym zakresie kreuje swoje obrazy na zdjęciach np. przysuwa źdźbła lewandy do obiektywu szerokokątnego, aby zwiększyć głębie zdjęcia krajobrazowego, podkłada kolorowe tła z chusty lub jednolitego papieru, aby zwiększyć kontrast i kolorystykę zdjęcia, dokłada szybę z kropelkami deszczu przed głównym obiektem zdjęcia itp. zabiegi.
Szczerze polecam tą książkę w cenie 49,90zł. Mimo, że podstawowe zasady kompozycji każdy kojarzy w większym lub mniejszym stopniu, jednak uniknięcie błędów i dostrzeżenie zbędnych szczegółów na zdjęciu nie jest już takie oczywiste dla każdego. Dla początkujących umieszczone tu wskazówki i zasady kompozycji to nieoceniona skarbnica wiedzy.
Warto też wejść na stronę Wydawnictwa Galaktyka poświęconej tej książce i obejrzeć filmik obrazujący Bryana Petersona w akcji, jest to człowiek pełen pasji, którą zaraża swoich czytelników (ja już jestem zainfekowany od kilku jego książek wstecz).
Dziś kolejka książka popularnego autora Bryana Petersona pt. "Kompozycja bez tajemnic". Jest to już chyba ósma książka Bryana wydana w Polsce (wliczając rozszerzenie o Ekspozycji i nie wliczając najnowszej pozycji Ekspresowych porad fotograficznych).
Książka kierowana głównie do początkujących, ale i średniozaawansowani myślę, że z zainteresowaniem ją przeczytają, adoptując niektóre pomysły autora do swoich potrzeb.
Książka podzielona na 14 rozdziałów, w których mamy opisane szczegóły dobrej kompozycji, autor ma świetnie opanowane postrzeganie świata, od makro do krajobrazów, dzięki temu jego zdjęcia są ciekawe i przyciągające uwagę, nawet wtedy gdy są robione w nieatrakcyjnych miejscach lub jakimś zniszczonym przedmiotom, np. pordzewiałej puszce, zgniecionemu kapslowi lub oblodzonemu wężowi ogrodowemu gdzieś za domem.
Autor mimo, że zawarł te same zasady kompozycji, które są zawarte w innych książkach o tej tematyce, umiał świetnie wkomponować swoje porady i wskazówki w opisy swoich zdjęć. Cała książka jest jak ekscytujący wykład o fotkach autora. Pokazane są nie tylko idealne zdjęcia, ale również zdjęcia z małymi nie dociągnięciami psującymi odbiór, a poprawionymi dopiero na następnych np. jakieś fragmenty tła odciągające uwagę widza od głównego obiektu, Bryan opisuje w jaki sposób najlepiej je usunąć ze zdjęcia. My mamy możliwość porównania zdjęcia z mankamentem do poprawnego. Autor zwraca uwagę, aby fotografie robić od razu w aparacie, a nie poprawiać ich ślęcząc przed komputerem.
Jest to bez wątpienia jedna z najciekawszych książek o tej tematyce. Czyta się ją szybko i z dużą przyjemnością od początku do końca, z uwagi na to, że jest to forma opisowa późniejsze powroty kosztują nas nieco czasu, aby się wczytać w konkretny problem, nie ma tu tabelek, złotych maksym na marginesie itp. gadżetów.
Małym minusikiem dla mnie są powtarzające się niekiedy zdjęcia z poprzednich jego książek
np. rumianek w pszenicy został tylko obrócony o 90 stopni i przemianowany na stokrotkę (pewnie w tłumaczeniu) zmieniono też parametry ekspozycji zdjęcia (to trochę dziwne).
Książka dla fanów lubiących styl pisania autora oraz dla osób szukających nowych pomysłów na zdjęcia. Bryan nie ogranicza się do zastanej rzeczywistości, ale we własnym zakresie kreuje swoje obrazy na zdjęciach np. przysuwa źdźbła lewandy do obiektywu szerokokątnego, aby zwiększyć głębie zdjęcia krajobrazowego, podkłada kolorowe tła z chusty lub jednolitego papieru, aby zwiększyć kontrast i kolorystykę zdjęcia, dokłada szybę z kropelkami deszczu przed głównym obiektem zdjęcia itp. zabiegi.
Szczerze polecam tą książkę w cenie 49,90zł. Mimo, że podstawowe zasady kompozycji każdy kojarzy w większym lub mniejszym stopniu, jednak uniknięcie błędów i dostrzeżenie zbędnych szczegółów na zdjęciu nie jest już takie oczywiste dla każdego. Dla początkujących umieszczone tu wskazówki i zasady kompozycji to nieoceniona skarbnica wiedzy.
Warto też wejść na stronę Wydawnictwa Galaktyka poświęconej tej książce i obejrzeć filmik obrazujący Bryana Petersona w akcji, jest to człowiek pełen pasji, którą zaraża swoich czytelników (ja już jestem zainfekowany od kilku jego książek wstecz).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz